„Między Ustami” to bar, który otworzył się prawie 2 lat temu przy ulicy Mokotowskiej. Jego właściciele zapowiadali, że będzie to nietypowe centrum kulinarno-rozrywkowe i mieli całkowitą rację. To lokal typu „tapas”, z małymi przekąskami na poskromienie głodu i wybornymi trunkami alkoholowymi. Do „Między Ustami” można przybywać przez cały dzień. Serwowane są tutaj śniadania, lunche, obiady i kolacje. Późnym wieczorem warto zaś sprawdzić umiejętności barmana, bo drinki są tu naprawdę wyborne.
Co zjemy?
Szefową Kuchni jest Marysia Przybyszewska, która kulinarną praktykę zdobywała w innych, kultowych już lokalach w Warszawie. W menu znaleźć można zarówno dania wegetariańskie, ale też potrawy mięsne i sporą ilość propozycji kulinariów z ryb. Dużą popularnością cieszą się tu zestawy tapas, które zamawiane są zazwyczaj do wieczornego drinka.
Na specjalną uwagę zasługuje serwowana tu autorska sałatka z serem pleśniowym i risotto z dynią. Dużą popularnością cieszy się też karmelizowany boczek z focaccią.
Hitem są wspomniane już tapas. Można zamawiać między innymi skarmelizowane skrzydełka, tatar wołowy, krewetki z chorizo czy dip z zielonej soczewicy. Na dłuższą biesiadę polecane są zestawy tapas. Przykładowy to wędzone ziemniaki z papryką i kaparami po hiszpańsku, do tego luzowane żeberka czy smażona cieciorka w cynamonie, salsa z ogórka, pieczony burak w ziołach, twarożek grecki z sumakiem i oczywiście domowa focaccia.
Co ciekawe, „Między Ustami” oferuje codziennie inny zestaw lunchowy. Za zupę i drugie danie zapłacimy wtedy 20 złotych. Do zestawu oferowane jest wino w atrakcyjnej cenie – lampka kosztuje tylko 6 złotych.
Czego się napijemy?
Nie można zapominać, że „Między Ustami” to również bar z alkoholami. Zamówimy tu różnego rodzaju autorskie koktajle, ale też te klasyczne. W menu znajdziemy szeroki wybór trunków. Na szczególną uwagę zasługują wina, których jest tutaj naprawdę sporo.
Ile wydamy?
„Między Ustami” to nie tanie bistro, ale ceny nie przyprawiają o zawrót głowy. Za dania główne zapłacimy 30-45 złotych, tapas kosztować będzie 10-30 złotych a w zestawie od 45 złotych do 96 złotych. Zupę dnia zjemy za 12 złotych a jedną z autorskich sałatek za 32 złotych.
Zaskoczeniem mogą być niskie ceny alkoholowych trunków, co bardzo cieszy przed weekendową imprezą. Autorskie koktajle kosztują średnio 16-25 złotych, za klasycznego drinka zapłacić trzeba około 20 złotych. Kieliszek wina wypijemy już za 12 złotych a butelka tego trunku kosztuje od 18 złotych do nawet 300 złotych. Jest więc w czym wybierać.
Atrakcje
„Między Ustami” zaprasza w różne dni tygodnia na imprezy z muzyką na żywo. Do tego organizuje rozmaite imprezy tematyczne, podczas których obowiązują specjalne okazje cenowe na dania i alkohole.
Na co dzień króluje tu luźny klimat, bez nadęcia. Oczy cieszą zaś stylowe wnętrza. Bar zajmuje sporą powierzchnię, na dwóch piętrach. Dzięki czemu nie jest tu tłoczno i każdy znajdzie miejsce siedzące. W weekendy zalecana jest zaś telefoniczna rezerwacja stolika.
Do tego klimatycznego baru na warszawskim Mokotowie można zaglądać 7 dni w tygodniu. Lokal czynny jest od godziny 12:00 do późnych godzin nocnych, w weekendy do ostatniego gościa.